Thriller. Młody, zbuntowany ksiądz jedzie do Rzymu, by wyjaśnić okoliczności tajemniczej śmierci swojego mentora. Na miejscu trafia na ślad mistycznej postaci, która od wieków odgrywa rolę "Boga na Ziemi", tzw. "pożeracza grzechów", dającego ludziom rozgrzeszenie poza kościołem, polegające na dosłownym zjadaniu ich przewinień.
Słabe wprowadzenie , nudna fabuła , księdza który daje sobą łatwo manipulować , brakuje mu klimatu .
Nie wiem jaki związek mają niewidzialne ośmiornice z kosmosu z kościołem katolickim, i księdzem, który biega z pistoletem, a co jakiś czas wpada w odwiedziny do gości noszących worki od kartofli na głowach (moda satanistów?) pewnie dlatego, że oglądałem ten film urywkami, ale trochę to wieje filmami klasy D...
Tak! Jeden z NAJGORSZYCH, wrzucam go na ten sam poziom co "Kevina samego w domu 4", który również okazał się bezsensowną szmirą.
"Gołym" okiem widoczne było to, że sam Heath Ledger sobie odpuścił z dobrą grą aktorską podczas kręcenia tego filmu. Może miał depresję, może był zdenerwowany, być może ktoś bliski mu...