Poznajecie tego mięśniaka z mordem w oczach? To
Jake Gyllenhaal w dramacie sportowym
"Southpaw", który trafi do kin najprawdopodobniej w przyszłym roku.
To historia boksera, który zaczynał od walk w barach, by w końcu trafić na szczyt i zdobyć mistrzowski pas. Wszystko to jednak stracił w straszliwej tragedii. Teraz próbuje przywrócić chwałę swemu nazwisku - dla siebie i dla swojej córki.
Film wyreżyserował
Antoine Fuqua (
"Bez litości"), a w obsadzie znaleźli się również
Rachel McAdams i
Forest Whitaker.