Niezawodny Neeson, nie do końca przewidywalny (zwłaszcza gdy jest „moda” w kinie na gloryfikacje zboków i psychopatów), no i zakończenie (krok „12”). Polecam
No właśnie z tym dopracowaniem trochę nie do końca. Cały film podobał mi się na 8. Jednak waham się pomiędzy 7 i 6. Bo pokazani ludzie od narkotyków są mocno nieporadni i co zaskakujące i niewiarygodne - bez otoczenia? Nie musi być od razu tłumu i mafijnej struktury, ale taka pustka wokół dużej i w pewnym oczywiście sensie łatwej kasy ? To mi nie pasuje do mojej może słabej orientacji (z filmów i wiadomości) o tym środowisku - ale nie pasuje......