Tokyo Drift to akcja w późniejszym czasie. Jest taki krótki film (20 minutowy) który wprowadza nas w 4 część i tam Han mówi, że nigdy nie był na wschodzie, że jest ze Stanów. Po kilku akcjach z ekipą mówi, że leci do Japonii. No i tam jest akcja co poznaje tego gogusia co nie wie co to Drift.
Tylko, że w Tokio Drift Han ginie w samochodzie. A pojawia się w którejś późniejszej części (bodajże w siódemce), gdzie zostaje zabity przez Deckarda Shawa, granego przez Jasona Stathama. Czyli to się kompletnie kupy nie trzyma, bo nie można zginąć dwa razy. I to kiedy Tokio Drift się dzieje jest bez znaczenia w takiej sytuacji.
Obejrzyj jeszcze raz Tokio Drift i śmierć Hana. Wjeżdża w niego jakiś straszy szary samochód. Nie znam się na markach. Potem obejrzyj część 6, gdzie na koniec jest ukazana śmierć Hana z innej perspektywy. Wjeżdża w niego ten sam samochód i wysiada z niego Statham. Podpala samochód Hana. Han ginie tak samo jak w TD. Tylko jest ukazana inna perspektywa dzięki której dowiadujemy się więcej, czemu i jak zginął.
Ok, jednak mój błąd. W Tokio Drift nie pokazują jak go zabija Shaw, ale ten samochód, który w Hana walnął to był samochód Shawa.