Jedna z moich ulubionych wykonawczyń, opracowała swój własny niepowtarzalny styl muzyczny i okrasiła go nietuzinkowym talentem a zarazem niezwykłymi warunkami wokalnymi. Płyta "The Element of Freedom" należy do jej największych sukcesów - wiele ciekawych motywów i kawałków. Zmysłowa i delikatna kobieta za której pięknymi ślepkami kryje się wrażliwa istota, szkoda że nie otacza się ciekawszymi, mądrzejszymi, dyskretniejszymi facetami w miarę dorównującymi jej klasą i ogładą. Miło będzie w przyszłości gościć ją w Polsce na jakimś tournee czy koncercie.
Nie omieszkała Twa północnoamerykańska "księżniczka Nefretiti" uczynić Ci miłej niespodzianki i przyspieszyć odbiór wyróżnienia, nagrody - Grammy 2014 :-).
Tylko aby Aliczki nie trzeba było ratować ani z ognia - ani z opałów, niech kobiecy słodziak swym własnym talentem wokalno scenicznym a zarazem urokiem osobistym uzyska aprobatę oceniających w niedalekiej przyszłości - najlepiej 2015/17 roku (i lśni dalej sympatyczna istotka).