Choć nie oglądałem Shotgun Stories to po przeczytaniu wielu opinii debiut Nicholsa był bardzo udany. Kolejny film to Take Shelter. Przy niskim budżecie i wydającym się prostym scenariuszu, powstał wielki film. Jeden z lepszych w 2011 roku. Teraz czekam niecierpliwie na Mud. Znakomita obsada na czele z etatowym współpracownikiem Jeffa Nicholsa - Michaelem Shannonem oraz ciekawy temat w klimacie amerykańskich krajobrazów zapowiada wyśmienite dzieło.
On wg mnie nie jest już zapowiadającym się reżyserem. Artysta pełną gębą. Podziwiam tego pana i czekam na kolejne dzieła
A ja zacząłem od początku - Shotgun Stories, potem Take Shelter i teraz Mud. Daj Boże, by za szybko nie osiągnął sukcesu filmowego; póki go Hollywood nie wciągnęło, kręci rewelacyjne kino!